Plazma medyczna – obalamy mity

SPA

Rzadko zdarza się, by w medycynie estetycznej pojawiała się naprawdę rewolucyjna metoda. Jedną z nich jest technologia plazmowa. Można zachwalać jej potencjał lub nie szczędzić słów krytyki, ale pewne jest to, że szturmem podbiła rynek estetyczny i dziś w urządzenia plazmowe inwestuje większość gabinetów medycyny estetycznej i kosmetycznych.

O możliwościach, jakie niosą ze sobą zabiegi wykorzystujące medyczną plazmę oraz o mitach z nią związanych rozmawiamy z dr Urszulą Brumer, lekarzem medycyny estetycznej, właścicielką Kliniki Medycyna Młodości.

BEAUTY INSPIRATION: Na czym polega technologia plazmowa? Jak działa na skórę?

DR URSZULA BRUMER lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Medycyna Młodości Dr Urszula Brumer” — www.drbrumer.pl.

«Dr URSZULA BRUMER: Plazma, nazywana czwartym stanem skupienia materii, jest zjonizowanym powietrzem, w którym zostały wzbudzone cząstki ujemnie i dodatnio naładowane oraz neutralne. Charakterystyczną cechą plazmy jest bardzo wysoka temperatura i nietrwałość stanu. Obie te cechy były wykorzystywane do sterylizacji przedmiotów, a następnie wprowadzono je do zabiegów medycznych. Wzbudzone cząstki oraz wysoka temperatura (5000-6000 stopni C) niszczą drobnoustroje, a krótki czas żywotności plazmy sprawia, że jest to bez szkody dla przedmiotów i tkanek. Wraz z rozwojem technologii, w tym urządzeń generujących plazmę, przyszedł czas na wykorzystanie tego fenomenalnego zjawiska w medycynie estetycznej, ponieważ okazało się, że zjawisko plazmy może pomóc w odmładzaniu miejsc bardzo trudnych do leczenia i uzyskania widocznego efektu (np. powieki).

W czasie zabiegu plazma powstaje w obszarze łuku elektrycznego pomiędzy igłą urządzenia, emitującą impulsy elektryczne, a powierzchnią skóry. Wysoka temperatura plazmy prowadzi do odparowania nadmiaru skóry. Igły jednak nie wbija się w skórę, tylko trzyma nad powierzchnią. Głowica emituje impulsy elektryczne prowadzące do mikrowyładowań. Plazma działa punktowo, dokładnie w leczonym miejscu, bez oddziaływania na inne, zdrowe tkanki i bez naruszania głębszych warstw skóry. Już po pierwszym zabiegu można zaobserwować efekty.

BI: Jakiego rodzaju defekty skórne można przy jej pomocy wyleczyć? Z jakimi radzi sobie najlepiej?

«UB: Plazma ma wiele zastosowań. Problem, z którym radzi sobie najlepiej, to nadmiar skóry na powiekach (mówi się, że jest realną alternatywą dla blefaroplastyki). Nadmiar skóry w tej okolicy to jeden z największych problemów kobiet i mężczyzn w wieku dojrzałym. Można je wyciąć (jednak sukcesywnie odchodzi się od konwencjonalnej chirurgii na rzecz mniej inwazyjnych metod) albo skorygować z pomocą zabiegów plazmowych. Technologia ta pozwala także skorygować nadmiar skóry wokół uszu, zmarszczki palacza czy zmarszczki na szyi. Co ciekawe, zabieg doskonale sprawdza się w usuwaniu włókniaków, znamion, brodawek, plam soczewicowatych czy leczeniu trądziku. Pozytywne efekty użycia plazmy zaobserwowałam też w odniesieniu do zmarszczek na szyi. Jednakże szyja to duża powierzchnia, więc stosuje się w tym zabiegu inne parametry niż np. przy zabiegach na powieki.

BI: Spotkałem się z opiniami, że jeżeli posiada się w ofercie laser frakcyjny, to nie ma uzasadnienia dla dodatkowego inwestowania w plazmę. Ponoć to, co oferuje plazma, można wykonać przy pomocy lasera frakcyjnego i to z lepszym efektem?

«UB: Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Przede wszystkim są to zupełnie różne zabiegi, działanie lasera frakcyjnego CO, (bo o takim tu mowa) nie jest takie samo, jak działanie technologii plazmowej. Zabiegi laserem, powodują kontrolowane poparzenie skóry i doprowadzają do zwiększenia aktywności białek szoku ciepinego, które są jednymi z najsilniejszych stymulatorów naprawy, jednakże z mojego doświadczenia wynika, że jakkolwiek jest on skuteczny, tak też bardzo często pozostawia blizny. Często trafiają do mnie pacjenci, którzy wymagają ratunku po nieudanym zabiegu laserem frakcyjnym. Laser frakcyjny nie radzi sobie także z problemem nadmiaru skóry na powiekach górnych.

BI: Technologia plazmowa jest na rynku stosunkowo niedługo, ale już zdążyło się pojawić wokół tego rozwiązania wiele kontrowersji i negatywnych opinii. Mówi się między innymi, że metoda daje duże ryzyko powikłań dla pacjenta? Czy to prawda?

«UB: Trzeba przyznać, że jest to zabieg inwazyjny, a więc powinien być wykonywany przez lekarzy. Bardzo mocno promuje się urządzenia pracujące tylko w trybie ciągłym, jednak prowadzą one do licznych powikłań, a także osiągnięte efekty estetyczne są według mnie o wiele gorsze. Do tego dochodzą przebarwienia jako pozabiegowy bonus, długie gojenie i konieczność wykonania 2-3 zabiegów, by zauważyć różnicę.

BI: Duża popularność plazmy na rynku spowodowała, że dziś oferuje ją niemalże każdy dystrybutor sprzętu kosmetycznego. Jak w tej sytuacji wybrać dobre urządzenie? Jakimi kryteriami kierować się, dokonując zakupu? (…)

Czytaj cały artykuł w BEAUTY INSPIRATION 4/2017 >>>

 

CZYTAJ TAKŻE:

Musisz wiedzieć, że mamy ciasteczka i możemy ich użyć tylko do tego, byś był bardziej zadowolony z naszych treści. ok więcej