Krioterapia jest jednym z najciekawszych, efektywnych i perspektywicznych kierunków w fizjoterapii i w kosmetyce. Kosmetolodzy, którzy wykorzystują już tę technologię , dziś nie wyobrażają sobie bez niej pracy.
Krioterapia (kriostymulacja) jest to nieinwazyjne zastosowanie par skroplonych gazów o krańcowo niskich temperaturach w celu wychłodzenia zewnętrznej powierzchni ciała pacjenta. Gwałtowne oziębienie odbiera bardzo małą ilość ciepła z tkanek, pomimo to jest wystarczająco silnym bodźcem uruchamiającym miejscowe i ośrodkowe odczyny i ośrodki termoregulacyjne dla podtrzymania i redystrybucji ciepła.
Szeroko wykorzystywana w kosmetyce metoda kontaktowego kriomasażu za pomocą wacika zanurzanego w ciekłym azocie, końcówki typu spray lub krioaplikatora z nasadką teflonową ograniczającą pole mrożenia ma poważne braki. Po pierwsze z powodu mikrourazów, które zawsze powstają przy zastosowaniu powyższych metod. Pozytywne wyniki w krótkim czasie nie powinny zachwycać, ponieważ w dłuższej perspektywie wielokrotne wykorzystanie kontaktowego kriomasażu krioaplikatorami zamkniętymi i spreyowymi doprowadza do przedwczesnego starzenia się skóry. Po drugie, tylko kriostymulacja parami ciekłego azotu daje realną możliwość przeprowadzenia dozowanego równomiernego ochłodzenia powierzchni skóry. Zmieniając odległość końcówki dyszy od powierzchni skóry można wykorzystać temperaturę od -160°C do -80°C w zależności od potrzeb danego zabiegu. Piętnaście minut po zabiegu następuje silne rozszerzenie naczyń krwionośnych i 2-3 -krotne zwiększenie przepływu krwi umożliwiające lepszą dostępność tlenu, co pozwala osiągnąć dobre efekty w leczeniu rozstępów, zarówno świeżych jak i wieloletnich.
Kriostymulacja miejscowa
Kriostymulację można stosować w leczeniu wielu chorób skóry i w profilaktyce procesów jej starzenia. W przypadku skóry problemowej z zespołem objawów łupieżu, trądziku różowatego (wągry, łupież, tłusta skóra itd.) stosuje się jeden zabieg dziennie przez 10 do 25 dni.
Kriostymulację miejscową wykonuje się po oczyszczeniu i złuszczeniu naskórka, dowolnym typie dermabrazji i epilacji, po procedurach cieplnych, itp. – przy minimalnej lub średniej intensywności strumienia par azotu (szybkość przepływu strumienia par należy dobrać do subiektywnych odczuć klienta). Przemieszczanie strumienia par azotu po powierzchni skóry powinno być płynne, a odległość końca dyszy od skóry optymalna w zależności od sytuacji i nie powodująca nieprzyjemnych odczuć. Klasyczna ekspozycja miejscowej krioterapii w kosmetologii trwa od dwóch do trzech minut na 1dm² powierzchni skóry, w zależności od intensywności nadmuchu.
Przy wykonywaniu masażu kosmetycznego zarówno ciała, jak i twarzy miejscowa krioterapia może być wykonywana zarówno przed, jak i po masażu. Przed masażem w klasycznej ekspozycji, a po masażu o połowę krócej.
Miejscową krioterapię w celu osiągnięcia efektu przeciwbólowego można też stosować przed zabiegami epilacji, zarówno mechanicznymi jak i laserowymi. Złuszczenie naskórka za pomocą miejscowej krioterapii przy leczeniu brodawek płaskich, drobnych blizn, trądziku, plam barwnikowych itp. w ostatecznym wyniku znacznie przewyższa peeling wykonywany za pomocą kwasów. Zabieg wykonuje się aż do zabielenia naskórka, powtarzając go 2- 3 razy z odstępami od 3 do 5 minut. Rumień spowodowany przymrożeniem utrzymuje się od 24 do 36 godzin, po czym skóra ciemnieje i po trzech (do sześciu) dobach pociemniałe warstwy skóry całkowicie odpadają. Następnie przez miesiąc wykonuje się zwykłe (nie doprowadzające do zabielenia naskórka) zabiegi krioterapii, dwa razy w tygodniu. Na miejsca zabiegów nanosi się dezynfekujące toniki i pudry.
Krioterapię stosuje się też w chirurgii plastycznej twarzy i ciała , przy leczeniu cellulitu i nadwagi. Zabieg miejscowej krioterapii na obszar pola operacyjnego przy operacjach plastycznych i liposukcji po nałożeniu szwów i przed nałożeniem opasek uciskowych w istotny sposób zmniejsza obrzęk pooperacyjny, przyśpiesza procesy gojenia skóry. Zabiegi te wykonuje się z minimalną intensywnością nadmuchu. Po wstrzyknięciach, a także po elektrolipolizie w celu korekcji konturów rzeźby twarzy i ciała wykonuje się zabiegi kriostymulacji. Podczas leczenia cellulitu
krioterapię miejscową stosuje się z maksymalną intensywnością nadmuchu wykonując od 20 do 30 zabiegów w serii.
Krioterapia ogólnoustrojowa (kriosauny, kriokomory) w kosmetologii skutkuje poprawą stanu funkcjonalnego skóry i dlatego bez wyjątku polepsza wyniki dowolnej technologii kosmetycznej intensyfikując mikrokrążenie, optymalizując procesy przemiany materii, zwiększając turgor komórek skóry. Krioterapia istotnie odmładza skórę doprowadzając ją do ogólnie znanego pojęcia „krew z mlekiem”.
Zabiegi wykonywane są w serii od 10 do 20 raz dziennie, lub co drugi dzień. Krioterapia ogólnoustrojowa wymusza na organizmie utratę dużych ilości energii. W zależności od masy ciała i temperatury w kriokomorze zewnętrzne warstwy skóry wychładzają się do temperatur od 0°C do +4°C.
Na doprowadzenie ochłodzonych tkanek do normalnej temperatury człowiek traci od 500 do 1000 kkal. Zauważono, iż w poszczególnych przypadkach pacjenci nie stosujący żadnej diety po wykonaniu 20 – 30 zabiegów tracą na wadze od 7do 10 kg. W celu obniżenia masy ciała krioterapia ogólnoustrojowa może być stosowanatylko w połączeniu z racjonalną dietą dostarczającą organizmowi nie więcej niż 500 – 700 kkal.
W walce z nadwagą krioterapię ogólnoustrojową wykonuje się w serii po 30 zabiegów. Liczbę serii określa lekarz. Przerwy pomiędzy seriami nie powinny przekraczać miesiąca.
dr Tadeusz Narkiewicz
Artykuł pochodzi z Beauty Inspiration 6/2015 – wydanie drukowane/e-wydanie