Popękane naczynka to nie tylko problem estetyczny, chociaż najbardziej dokuczliwe dla naszej świadomości są właśnie te komplikacje, których nie możemy ukryć bądź zatuszować. Skóra naczynkowa to skóra problematyczna, która wymaga wyjątkowej delikatności oraz precyzji pielęgnacyjnej. W czasie zimy i w okresie niskich temperatur jesteśmy szczególnie narażeni na pojawiające się na twarzy rumień czy popękane naczynka.
Problemy z cerą naczyniową są unisex, czyli w równym stopniu dotykają kobiety co mężczyzn, szczególnie o jasnych włosach i bardzo jasnej cerze, czyli o tzw. skandynawskim lub słowiańskim typie urody. Popękane naczynka, „pajączki” czy zaczerwienienia podskórne przypominające plamy – czyli rumień występują najczęściej na twarzy, w miejscach szczególnie delikatnych – w okolicach nosa, policzkach, na brodzie. Dolegliwość ta może uwydatnić się w każdym wieku, jednak nasila się po trzydziestym roku życia, gdy pogorszeniu ulega krążenie i zmniejsza się ilość produkowanego kolagenu odpowiedzialnego za elastyczność tkanek. Przy tego typu cerze, naczynka są mało elastyczne. Rozszerzają się szczególnie pod wpływem silnego wiatru, promieni słonecznych czy niskich temperatur.
Warunki pogodowe
Wrogiem cery naczyniowej jest zmiana temperatury. Rumień uwydatnia się zarówno podczas niskich, minusowych temperatur, ale także podczas upałów. Osoby z taką cerą powinny unikać przebywania na słońcu, czy korzystania z solarium. Używanie kremów z filtrami UVA to podstawa pielęgnacji. Najgorzej wpływają na skórę nagłe zmiany temperatur, dlatego też zimą nie zaleca się po powrocie z dworu wchodzenia do nagrzanych pomieszczeń czy ogrzewanie się bezpośrednio po przyjściu przy źródłach ciepła jak kaloryfer, piec czy kominek. W lato natomiast wychodząc z klimatyzowanego pomieszczenia warto poczekać chwilę w przedsionku by stopniowo przyzwyczaić naczynka do zmiany warunków.
Codzienna pielęgnacja
Skóra naczyniowa wymaga wyjątkowo delikatnej i przemyślanej pielęgnacji. Zbyt intensywnie działające preparaty lub zabiegi mogą dodatkowo podrażnić skórę. Osoby o takiej cerze powinny zrezygnować z kosmetyków zawierających alkohol, olejek eukaliptusowy, miętę czy mentol, które powodują przesuszenie naskórka. Gruboziarniste i drobnoziarniste peelingi podnoszą z kolei ciśnienie krwi. Przez to naczynka ulegają rozciągnięciu i prowadzą do uwidocznienia się rumienia oraz zdarcia wierzchniej warstwy naskórka, który dodatkowo chroni przed czynnikami zewnętrznymi. Podobnie sprawa wygląda z wszelkimi kosmetykami silnie ściągającymi skórę. Do jej oczyszczania poleca się także używanie wody micelarnej, która nie wymaga spłukiwania oraz peelingu enzymatycznego, który jest dla tej skóry delikatny. Podczas codziennej pielęgnacji warto zatem używać produktów specjalistycznych – do cery wrażliwej, atopowej lub naczyniowej, najlepiej bezzapachowych, które zawierają w składzie składniki obkurczające naczynka i takie, które wzmacniają naczynia włosowate. Trzeba jednak pamiętać, że borykając się z tym problemem nie wystarczy używanie odpowiednich kosmetyków. Działają one profilaktycznie, ale nie leczniczo. Naczynka można zaś wzmocnić od wewnątrz – poprzez dietę, a także specjalistyczne zabiegi wykorzystujące najnowocześniejsze technologie laserowe, takie jak laser MediostarNext.
Zabiegi i zamykanie naczynek
Naczynko, które pękło rzadko kiedy samoczynnie się wchłania nie pozostawiając wyraźnych śladów. Przy dużej powierzchni lub widocznych poszczególnych pękniętych naczynkach wskazane jest zamknięcie naczynek za pomocą lasera. Nie ma nic lepszego niż technologiczna precyzja. Zabiegi przy użyciu lasera zaleca się wykonać wczesną wiosną lub jesienią, w czasie umiarkowanych temperatur, by nie podrażnić delikatniejszej po zabiegu skóry. Wyspecjalizowane w zabiegach waskularnych lasery spowodują natychmiastowe zamknięcie poszczególnych naczynek lub usunięcie widocznego rumienia. Odpowiednio dobrane promienie lasera trafiają bezpośrednio w naczynko, zamykając je. Unikajmy paralaserów – urządzenia IPL są czasochłonne, wymagają wielu wizyt i nie gwarantują widocznych efektów takich jak zabiegi na laserach diodowych. Obecnie jednym z najbardziej popularnych urządzeń laserowych do usuwania zmian naczyniowych jest laser MediostarNext. Urządzenie to jako jedyne na rynku operuje dwoma długościami fali 810nm z powinowactwem do melaniny oraz 940 nm z powinowactwem do oxyhemoglobiny. Ta unikalna kombinacja dwóch długości fali pozwala na bezpieczne i przede wszystkim efektowne przeprowadzenie całego spectrum zabiegów bazujących na koagulacji krwi. Mieszana długość fali w .zabiegach „sprayowania” pozwoli usunąć dotkliwy problem rumienia (zabiegi bardzo skuteczne u pacjentów ze skłonnością do zaczerwienienia w okolicy policzków np. w czasie zmiany pomieszczeń ciepło/zimno) w niespełna 3 zabiegi w odstępach ok. 3 tygodni. Z kolei głowica bazująca na 940 nm nadaje się idealnie do leczenia wszelkich zmian naczyniowych z tzw. stężeniem hemoglobinowym, gdzie leczenie wymaga precyzji. Specjalnie skonstruowane ogniskowanie w głowicy pozwoli na bardzo dokładne operowanie wiązką laserową w indykacjach takich jak: pajączki, teleangiektazje, naczyniaki, hemangiomy czy rubinki (bardzo dobre efekty usuwania zmian naczyniowych w obrębie ud i okolicy podkolanowej). Kolejnym aspektem, który przemawia za technologią laserową jest ich zmniejszona bolesność. Laser MedistarNext dzięki wyjątkowemu chłodzeniu głowicy za pomocą ogniwa Peltier’a nie tylko uwodzi nas skutecznością, ale również odczuwalnym komfortem w trakcie przeprowadzenia zabiegu. Wybór urządzenia i sposobu leczenia tego schorzenia zależy od stanu naczynek i rozległości rumienia.