Działanie peelingów chemicznych polega na kontrolowanym uszkodzeniu naskórka substancją chemiczną (tzw. kwasem) do jednakowej głębokości, czego efektem jest złuszczenie, wygładzenie i rozjaśnienie oraz efekt dermoplastyczny tj. przebudowa skóry. Ze względu na swoje właściwości znalazły szerokie zastosowanie w praktyce estetycznej, ale mają też istotne znaczenie medyczne.
Kwasy organiczne, które wykorzystuje się w kosmetologii medycznej są w peelingach stężone, często uzupełnione dodatkowymi substancjami, które mają zwiększyć ich efektywność i wpływ na skórę i naskórek. Do kwasów stosowanych w peelingach należą m.in. kwas salicylowy (beta-hydroksykwas), kwas pirogronowy (ketonokwas), glikolowy, migdałowy oraz najsilniejszy kwas trójchlorooctowy tzw. TCA. Do często dodawanych substancji towarzyszących tym kwasom należą wyciągi roślinne, bogate w polifenole o działaniu antyrodnikowym i substancje rozjaśniające (witamina C, kwas fitowy, arbutyna, kwas kojowy), odmładzające (retinol) i łagodzące (tokoferole, potocznie zwane witaminą E) oraz resweratrol, który ma działanie protekcyjne na komórki.
Jeżeli wskazaniem do peelingów jest trądzik, poza peelingami pacjent powinien być także leczony dermatologicznie preparatami o udowodnionym działaniu przeciwtrądzikowym. Praktycznie wszystkie przeciwtrądzikowe preparaty farmakologiczne wysuszają skórę, dlatego ważne jest przywrócenie jej prawidłowego nawilżenia, bez stosowania tłustych substancji blokujących odpływ łoju z gruczołów łojowych, tzw. substancji okluzyjnych, które nasilają trądzik i sprzyjają powstawaniu zaskórników. Praktycznie po każdym peelingu skóra natychmiast robi się czerwona, może być na niej widoczne wyszronienie. Takie wyszronione miejsca świadczą o głębszym uszkodzeniu naskórka, prowadzą do dłuższego i widocznego złuszczania oraz niosą ze sobą ryzyko nadkażenia bakteryjnego. W takich przypadkach stosowanie zabiegów i preparatów łagodzących i przyspieszających naskórkowanie jest niezwykle istotne. Dużą ulgę pacjentce przyniesie zastosowanie:
- maski algowej,
- preparatów z sukralfatem, cynkiem, manganem,
- zabiegów nawilżających z kwasem hialuronowym, mlekowym czy jabłkowym,
- panthenolu,
- kremów regenerujących z peptydami biomimetycznymi czy aminokwasami,
- naświetlania urządzeniami LED.
Jeżeli na peeling zgłasza się osoba z trądzikową, przesuszoną zewnętrznie skórą, to warto zastosować u niej zabiegi nawilżające lub peeling kawitacyjny, zanim przystąpi się do leczenia dermatologicznego i peelingów chemicznych. Jeszcze innym przykładem będzie pacjentka ze zmianami indukowanymi własnymi paznokciami, drapiąca i wyciskająca zmiany na bardzo wrażliwym na działanie silnych kwasów obszarze, jakim jest dekolt. W takim przypadku jej skóra wymaga wielokrotnych, delikatnych peelingów rozjaśniających i opieki kosmetologicznej. W tej okolicy, w takich przypadkach zastosowanie peelingu chemicznego z mikrodermabrazją i zabiegów łagodzących przyniesie poprawę, ale wymaga dłuższego czasu regeneracji i unikania metod agresywnych. Dodatkowo warto w takich przypadkach zastosować preparaty zewnętrzne do delikatnego złuszczania (tzw. dermokosmetyki) zawierające np. kwas azelainowy, cynk, panthenol, witaminę C, retinol czy polifenole roślinne.
I wreszcie zmiany o charakterze nasilonych przebarwień po wydrapaniach na ramionach z widocznymi drobnymi bliznami. Wymagają one żmudnych i regularnych zabiegów, tj. słabych peelingów, mikrodermabrazji, zastosowania preparatów rozjaśniających oraz rygorystycznej ochrony przed słońcem przez wiele miesięcy, żeby nie powiedzieć lat, i absolutnie zaniechania dalszego wydrapywania. W trudnych przypadkach można rozważyć psychoterapię lub leczenie uspokajające. W kontekście peelingów należy pamiętać, że twarz charakteryzuje się najlepszymi możliwościami regeneracyjnymi i tylko tam najbezpieczniej jest nakładać mocno stężone kwasy, natomiast każda inna okolica wymaga większej uwagi i posługiwania się mniej drażniącymi zabiegami.
Po zabiegach peelingów, zwłaszcza głębokich (np. po TCA), pacjentka nie powinna zdrapywać łuszczących się zmian, ponieważ ich odrywanie może uszkodzić naskórek i zostawić trwałe przebarwienie lub odbarwienie. Jeżeli jest to dla pacjentki trudne, to wspomagająco można u niej przeprowadzić serię zabiegów nawilżających, natłuszczających i przeciwzapalnych, np. maskami z alg. Pacjentki, u których w celu poprawy ujędrnienia skóry stosuje się zabiegi łączone, np. peeling z mezoterapią, po których może wystąpić bardziej nasilone zaczerwienienie i obrzęk, dobrze reagują na naświetlanie lampami LED, maski z algami, panthenolem, witaminą E, polifenolami roślinnymi i antyoksydantami. Takie uzupełnienie warto wykorzystać jako postępowanie uzupełniające zabieg łączony.
Dr n. med. Joanna Czuwara
Artykuł publikowany w ramach programu MIESIĄC Z PEELINGAMI CHEMICZNYMI
Partnerem programu jest BABOR
producent specjalistycznej serii DOCTOR BABOR PRO
Bio-Kosmetyka – wyłączny dystrybutor marki BABOR w Polsce