Trendy wellness 2017 – 8 najważniejszych kierunków rozwoju

1) SAUNA

Sauny i łaźnie to już konieczny standard, wliczony w cenę pobytu hoteli, uzdrowisk, a także siłowni na całym świecie. Terapia kontrastowa (ciepło/zimno) opisywana jest jako klucz do zdrowia, a także wytwarzania endorfin. Regularne wizyty w saunie wydłużają życie i obniżają ryzyko śmierci związane z chorobami układu krążenia. Zwykłe wizyty w saunach coraz częściej zastąpić można prawdziwymi saunowymi „eventami” — rytuałami Aufguss. To hit w wielu uzdrowiskach w całej północnej i środkowej Europie. Mistrzowie ceremonii (Aufgussmasters) — prowadzący rytuał — w wersji podstawowej wykorzystują olejki eteryczne (cytryna, mięta, cedr, jałowiec, szałwia etc.) do aromaterapii oraz ręczniki do rozprowadzenia ciepłego powietrza przed „publicznością” w saunie. Mistrzowie znani są też ze swoich specjalnych występów — np. prowadzą ceremonię w specjalnych kostiumach, odgrywają sceny z filmu czy prezentują specjalny taniec. Rytuał może ciekawie przeplatać doświadczenie spa ze sztuką, kulturą czy muzyką. Tym samym sauny stają się przestrzenią kulturalną i miejscem spotkań.

 

2) ARCHITEKTURA WELLNESS

Do tej pory architektura zajmowała się estetyką powierzchni, tworzeniem wzorów, nowoczesnych form. Mało uwagi poświęcano tworzeniu projektów i wykorzystywaniu materiałów, które poprawiają zdrowie i zadowolenie mieszkańców. Chodzi tu m.in. o odpowiednie powietrze, wentylację, wodę, światło czy akustykę. Teraz, za pośrednictwem nowych standardów i technologii, architektura „wellness” staje się jednym z głównych (i efektownych) trendów. Architektura przyszłości zaproponuje takie rozwiązania, jak czujniki biometryczne, pozwalające ocenić reakcje fizjologiczne, a także reakcje mózgu, w celu stworzenia zdrowych, poprawiających nastrój pomieszczeń. Przy pomocy aplikacji w smartfonach znajdziemy np. najlepsze miejsce do pracy — dostosowane do osobistych preferencji.

 

3) CISZA

Choć miejsca odnowy biologicznej i spa zawsze były sanktuariami ciszy, wiele z nich zakłócane jest chociażby przez masowe korzystanie przez gości z telefonów komórkowych. O tym, jak ważna i cenna jest cisza, mówią badania Duke University (2013), w których stwierdzono, że dwie godziny ciszy dziennie znacznie pobudzają komórki w hipokampie, obszarze mózgu odpowiedzialnym za pamięć. Hałas i cyfrowy szum zwiększają zaś poziom hormonu stresu, lęku i depresji. Dlatego trendem stają się „Silent Spa” — z cichymi kąpielami, zabiegami, medytacją, jogą, terapią snu i masażami. Terapeuci i trenerzy mają za zadanie zapewnić ciszę w trakcie zabiegów. To obiecująca terapia, inspirowana systemem dawnych opactw i klasztorów. Poza gabinetami beauty czy spa, całkowitej ciszy doświadczyć można także w specjalnych restauracjach.

 

4) SZTUKA I KREATYWNOŚĆ

Sztuka i kreatywność są teraz w centrum uwagi człowieka — w jego życiu jest więcej muzyki, literatury i tańca, więcej doświadczeń. Świat pokochał kolorowanki dla dorosłych, którzy szukają bodźców, pobudzających ich kreatywność. Hotele, odpowiadając na te potrzeby, tworzą m.in. zajęcia malarskie dla swoich gości. Ale to nie jedyny sposób, w jaki mogą pomóc swoim gościom w tym zakresie. Stres jest zabójcą kreatywności, a redukcja stresu pomaga w twórczym myśleniu. Dlatego tak ważne są dziś dla gości wizyty w spa, kąpiele termalne i relaks. Ponieważ doświadczanie muzyki, sztuki i literatury ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne, powinno być łączone z przebywaniem w strefie wellness.

 

5) ZDROWIE I PIĘKNO-  ZACIERANIE GRANIC

Dzisiejszy konsument dobrze zna zasadę „jesteś tym, co jesz”. Idąc krok dalej — jesteś także tym, co robisz, a nawet tym, o czym myślisz. Przemysł kosmetyczny jest w trakcie intensywnych przemian, aby zaspokoić potrzeby ludzi koncentrujących się przede wszystkim na pięknie wewnętrznym. Jeśli nie jesteś zdrowa lub szczęśliwa, nie jesteś piękna — bez względu na to ile ważysz i ile makijażu masz na sobie. Jesteśmy coraz bardziej świadomi, że to dieta, ćwiczenia, sen i redukcja stresu znacząco wpływają na samopoczucie, a tym samym urodę. Coraz popularniejsza staje się „neuroestetyka” — nauka, która bada powiązania między ludzkim mózgiem a pięknem.

 

6) WELLNESS UMYSŁU

Zaburzenia psychiczne to problem globalny: od 1990 r. do dziś odsetek ludzi cierpiących na depresję lub niepokój wzrósł o około 50% (do ponad 600 milionów ludzi — raport WHO). Liczne analizy potwierdzają silny związek między regularnymi ćwiczeniami i zdrowiem psychicznym. Stwierdzono, że joga poprawia wyniki objawów lęku i depresji o około 40%. Badania pokazują także, że czytanie wprawia mózg w stan medytacyjny, przez co stali czytelnicy mają większą odporność na stres, depresję, a także śpią lepiej niż ludzie, którzy nie czytają. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że zdrowie psychiczne jest jednym z najważniejszych priorytetów zdrowotnych w następnym dziesięcioleciu. To potężna szansa, aby tworzyć nowe programy wellness, skupiające się właśnie na zdrowiu psychicznym.

 

7) SPA I WELLNESS DLA CHORYCH NA RAKA

Czterdzieści procent z nas w pewnym momencie swojego życia cierpi na raka. Osoby chore często były odrzucane przez przemysł spa i wellness — ze strachu i nieprzygotowania do opieki nad chorymi. Wiadomo, że po stwierdzeniu nowotworu głównym celem i priorytetem staje się leczenie i powrót do zdrowia, ale pragnienie, aby dobrze wyglądać, drzemiące w każdym człowieku, nie znika tak po prostu, także w tym przypadku. Zgodnie ze światowym trendem, chorzy na raka znajdą w strefach spa i wellness komfort i wsparcie. Otrzymają pomoc w zmniejszeniu stresu, znalezieniu wewnętrznego spokoju i zwiększą odporność emocjonalną. Zastosowanie manualnego drenażu limfatycznego zapobiegnie wtórnym obrzękom limfatycznym u kobiet po operacji raka piersi, a także zmniejszy nudności u kobiet z rakiem piersi, poddawanych chemioterapii. Z kolei joga pomoże w redukcji lęku, depresji i stresu.

 

8) WELLNESS NIE TYLKO DLA ELIT

Branża wellness kojarzona była długo z bogatymi elitami i społecznymi nierównościami. Pięciogwiazdkowy hotel na bajkowej, tropikalnej wyspie, bardzo drogie masaże, a przy tym głodowe pensje dla lokalnych pracowników. Rosnące nierówności i poczucie niesprawiedliwości wpłynęły na to, że branża wellness dostrzegła, że musi się zmienić. Usługi wellness muszą być dostępne dla szerszego grona odbiorców — także tych, którzy pracują w tym sektorze.