Wyspy Pacyfiku, a w szczególności Hawaje, mają dla ludzi szczególny dar – wyjątkowe i otwarte podejście do człowieka i natury. Wśród mieszkańców funkcjonuje ono jako ALOHA! Tak witają się i żegnają, ale w tym słowie jest również coś więcej. Oznacza ono: kochać kogoś, być z kimś szczęśliwym, pracować z kimś, pomagać komuś z miłością, oddaniem i z pełną mocą. Wszystkie dawne sposoby pracy z ciałem, które pochodzą z rejonu wysp Pacyfiku, w tym Lomi Lomi, są przepojone tą zasadą, bo taki jest też lud, który ją stworzył.
Historia Lomi Lomi
Spośród coraz większej ilości egzotycznych technik pracy z ciałem, na szczególną uwagę zasługują polinezyjskie systemy poprawy kondycji fizycznej. Znane są nazwy Mauri®, Lomi Lomi Nui, Romi Romi i inne, które zostały wymyślone, a z czasem nawet zastrzeżone, tworząc systemy samotnie rozwijające się na zachodzie. Systematyzowanie i nadawanie nazw zaczęli stosować współcześni przybysze, którzy na dalekim archipelagu odkryli dawne sztuki uzdrawiania. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu praktykowanie rdzennych obyczajów, a nawet posiadanie jakiejkolwiek wiedzy na ich temat, było zakazane. Na szczęście sytuacja ciągle się zmienia i wiedza ta powoli przestaje być zastrzeżona, a nawet zaczyna być udostępniana i bez problemu przekazywana wszystkim osobom nią zainteresowanym.
Jednym z pierwszych hawajczyków, który zdecydował się podzielić ze światem zachodnim metodami pracy z ciałem pochodzącymi z obszaru wysp Pacyfiku był Abraham Kawai’i. Postawił sobie za cel przystosować metody hawajskie do miejsc, w których aktualnie przebywał, aby były jak najbardziej internacjonalne. Robił to z szacunkiem dla obyczajów amerykańskich czy europejskich, uwzględniając ich inne podejście do nagości czy samego dotyku. Różnie też nazwał style, których uczył. Najważniejsze było to, aby trening przyszłego masażysty pokazywał jego cały potencjał, wewnętrzną wiedzę i wartość. Nauka masażu była tylko jednym z elementów na drodze do osiągnięcia poziomu eksperta.
Style i techniki pracy
W Lomi Lomi techniki pracy z ciałem są lekkie i płynne, ale jednocześnie zdecydowane i czasami dość silne. Jednak hawajski terapeuta wie i czuje, jak pracować z człowiekiem. Nie jest terapeutą według zachodniego rozumienia, ale kimś dającym wiele od siebie, który akceptuje człowieka i go nie ocenia, pracuje najpierw sercem, a dopiero później umysłem. Technika jest dla niego czymś ważnym, ale nie najważniejszym. Istotniejszą kwestią jest bycie z drugą osobą w bliskim kontakcie i pomoc w uwalnianiu nagromadzonych w ciele napięć. Techniki i style pracy starano się kształtować na różne sposoby. Najskuteczniejsze i najlepsze metody działania przekazywano z pokolenia na pokolenie i ta tradycja trwa do dziś. Wiele rodzin wypracowało swój własny styl, ponieważ czymś zwyczajnym była codzienna pomoc drugiej osobie, codzienne “lomi”, czyli masaż. W dużych rodzinach osoby bliskie pomagały sobie wzajemnie, niezależnie od czasu i miejsca. Wypracowano też specjalne świątynne rytuały: masaże, okłady, napary ziołowe, które trwały wiele godzin, a czasami dni. Mógł je wykonywać człowiek specjalnie do tego przygotowany – Kahuna, szamański mistrz i uzdrowiciel. Często był on jednocześnie mistrzem sztuk walki lub tancerzem hula. Miałem możliwość uczyć się tzw. świątynnego stylu masażu na seminariach w Polsce i na Hawajach. Obecnie moją nauczycielką jest żona Abrahama Kawai’i – Ho’okahi Tamara, która prowadzi zajęcia Kahuna Bodywork tak, jak uczył ją tego jej mąż. Poznałem na własnej skórze inny styl hawajskiego Lomi, różniący się od pozostałych i muszę przyznać, że było to dla mnie nadzwyczajne doświadczenie. Stary Kahuna, który obecnie uczy już tylko nauczycieli, przekazał nam zasady i techniki pracy z drugim człowiekiem, które dla nikogo wcześniej nie były dostępne.
Przebieg i skutki masażu
Lomi Lomi wykonuje się na stole sięgającym mniej więcej do bioder masażysty. Pracuje się głównie przedramionami, ponieważ są one o wiele bardziej neutralne niż same dłonie, których używa się jedynie do diagnozowania lub wykańczania ruchów. Celem jest pobudzenie w ten sposób wewnętrznej energii człowieka, dlatego pracuje się możliwie blisko, ale z neutralnym nastawieniem. Lomi Lomi to masaż całościowy. Podczas jego wykonywania omija się miejsca intymne, które nigdy nie są odkrywane. Masowany jest tułów, kończyny, głowa i twarz. Wykonuje się specjalne rotacje na głównych stawach i kręgosłupie szyjnym. Podczas masażu stosuje się mieszankę trzech ciepłych olei, które mają wiele właściwości. Służą temu, by ruchy były płynne i wystarczająco głębokie. Kolejnym elementem, który wyróżnia ten styl to taniec, wykonywany wokół stołu przez masażystę. Muzyka i taniec harmonizują i uruchamiają znajdującą się już w ciele energię, dodają gracji i pozwalają na kilkugodzinną pracę, która niweluje u pacjenta oznaki zmęczenia. Czasem przed masażem stosowane są też sauny parowe, okłady ziołowe, solne nacierania. Gabinet musi być specjalnie przygotowany, tak, aby było tam ciepło, a przedmioty tworzące wystrój miejsca pochodziły z naszego kręgu kulturowego, ponieważ nadmierna egzotyka może krępować zwykłego klienta. (…)
Radosław Łoziński
Czytaj cały artykuł w Spa Inspirations 5/2014 – wydanie drukowane / e-wydanie